Niga | BiGoSiK* - 2008-02-08 18:32:57

Piszcie kawaly

Ja zaczne:


Siedzą dwie muchy na gównie i jedzą, jedna się zesrała a druga do niej mówi -nie dokładaj bo i tak mamy dużo.

- Co się stanie, jeśli naruszysz jedno z dziesięciu przykazań? - pyta katechetka ucznia.
- Pozostanie dziewięć!

Co robią Kaczyńscy na korcie tenisowym?
Grają w siatkówkę.

Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mama wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka! Jest tylko jedna!

Kowalski poszedł na komisję poborowa. Po badaniach, wziął go na rozmowę sexuolog.
Narysował mu kółko:
- Kowalski, co to jest ?
- Goła baba...
Narysował mu kwadrat:
- A to?
- He, he, goła baba...
Na koniec, narysował mu trójkąt:
- No a to, przyjrzyjcie się dobrze.
- Też goła baba...
- Kowalski, wy jesteście zboczeni!!!
- Jaaa??? A kto mi te gołe baby rysował?!

Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi do drugiej:
- Patrz, mój Franek wraca do domu z bukietem róż. Będę musiała dać mu dupy.
- A co, nie macie wazonów?

-Dlaczego od blondynki śmierdzi gdy myśli?
-Bo gówno wie.

Szybki BIll wybiera się do kochanki.Ponieważ wie,że może go nakryć jej mąż,umawia sie ze swoim koniem.
-Słuchaj.Ustawisz się na ulicy pod oknem.Jak usłyszę pukanie,wyskakuję przez okno i uciekamy.Kumasz?
-TAK.
Szybki Bill spokojnie robi sex,nagle słychać pukanie. Bill wyskakuje przez okno,kobieta otwiera drzwi.Stoi za nimi koń i mówi:
-Powiedz Billowi,że zaczął padac deszcz. Stoje teraz pod daszkiem.

Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu czy wiesz co jest dłuższe - Wisła czy Bug?
Jasio odpowiada:
- Tak, Wisła.
- A o ile metrów?
- O dwie litery.

Przychodzi facet do baru i pyta się:
- Byłem tu wczoraj?
- Tak.
- A przepiłem 2000?
- Tak.
- Uff, bo już myślałem że zgubiłem.




Śmiejcie sie śmiejcie :PP

www.firefun.pun.pl www.vla.pun.pl www.bluznierca.pun.pl www.air13a6.pun.pl www.liceum.pun.pl